Przejdź do treści
archiwiści społeczni o sobie

Zbigniew Klima

Organizacja: Stowarzyszenie Auschwitz Memento w Oświęcimiu

członek zarządu Stowarzyszenia Auschwitz Memento, doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego, nauczyciel akademicki, reżyser filmów dokumentalnych, aktor-amator

Zbigniew Klima

[Artykuł opublikowany w marcu 2021 roku]


Wszystko rozpoczęło się w 2005 roku na spotkaniu towarzyskim. Poznałem wtedy pasjonatów historii najnowszej, którzy dziś stanowią trzon Stowarzyszenia Auschwitz Memento – Paulina Wądrzyk i Bogdan Wasztyl. Ja należałem do Amatorskiego Klubu Filmowego, więc zapytali mnie, czy chciałbym być operatorem przy nagrywaniu kilku relacji byłych więźniów obozu zagłady KL Auschwitz – Birkenau. Temat interesował mnie od zawsze i szybko uznałem, że jest to coś, czemu chciałbym się poświęcić. Sam jestem rodowitym mieszkańcem tego miasta i od wielu lat podczas różnych spotkań – zarówno w gronie rodzinnym, jak i koleżeńskim, rozmawialiśmy na temat tego, co działo się w mieście w czasach wojny. Osoby starsze opowiadały ciekawe historie, a ja zdawałem sobie sprawę, że nie jest to w żaden sposób utrwalone. Wkrótce okazało się, że ja i mój zespół uzupełnimy tę lukę.

Jako stowarzyszenie stanowimy zgraną załogę, w której po latach doświadczeń każdy zna swoje miejsce i potrafi w pozytywny sposób wykorzystać to, co wniósł do grupy. 

Można wydzielić trzy etapy mojego wkładu w pracę nad konkretną relacją ze świadkiem historii. Przed nagraniem należy przygotować odpowiedni kwestionariusz pytań i odpowiednio zmotywować rozmówcę do otworzenia się przede mną. W dniu wywiadu, gdy przyjedziemy do świadka historii (najczęściej dwie osoby), moja rola polega na ustawieniu kadru i najczęściej na przeprowadzeniu rozmowy. Dzień później wycinam najciekawsze fragmenty nagrania i umieszczam na tworzonych przez nas portalach. 

Towarzyszy mi poczucie, że tak naprawdę jest to ostatnia chwila do oddania głosu odchodzącemu pokoleniu bohaterów II wojny światowej. To niezwykłe doświadczenie, które na zawsze pozostanie w głowie. Gdy ostatnio – w przededniu 70. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz – odwiedziłem jednego ze świadków historii, widać było, jak mocno II wojna światowa odcisnęła piętno na całym jego późniejszym życiu. Gdziekolwiek by się nie znalazł (po wojnie zwiedził znaczną część Europy), zawsze wracały do niego wspomnienia z Oświęcimia czasów wojny.

archiwiści społeczni o sobie