Przejdź do treści
archiwiści społeczni o sobie

Łukasz Zagrobelny

Organizacja: Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju „Młody Mołodycz”

współtwórca Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju „Młody Mołodycz”, koordynator Wirtualnej Izby Pamięci

Łukasz Zagrobelny

[Artykuł opublikowany w marcu 2021 roku]


Z wykształcenia jestem elektrotechnikiem, a moją specjalnością są bazy danych. Podczas studiów pracowałem w samorządzie studenckim, jednak okres studiów szybko się skończył.

W 2007 roku założyliśmy ze znajomymi z Mołodycza stowarzyszenie „Młody Mołodycz”, które miało zajmować się  wszystkim innym, tylko nie tym, czym się obecnie zajmuje. Naszym zadaniem była animacja młodzieży, aktywizacja społeczności lokalnej. Szybko okazało się, że każde z działań zahacza o temat dziedzictwa i historii, a przy okazji różnych projektów odkrywaliśmy w domach pamiątki, fotografie, wspomnienia. Z początku starymi fotografiami zajmowałem się tylko dla przyjemności i w wolnych chwilach, z czasem jednak zebrało się ich coraz więcej i powstała Wirtualna Izba Pamięci.

Mołodycz to wieś, która liczy około 650 mieszkańców. Ma ciekawą historię, ale z powodu zawieruchy czasów wojny, o historii tej dowiadujemy się najczęściej z publikacji. Burzliwe i tragiczne wydarzenia ostatniego wieku sprawiły, że bezpowrotnie zaginęły najstarsze świadectwa, mogące bezpośrednio wskazać na ciekawy rozwój tych ziem. 

Ludzie nie zawsze mają świadomość, że ich historia może być ważna. Kiedy rozpoczynamy rozmowę, mówią, że nic nie wiedzą, nic nie pamiętają, nie mają w domu żadnych fotografii. Z czasem jednak okazuje się, że jest inaczej. Sporo zmieniło się z chwilą wydania kolejnych publikacji – „Wspomnienia i relacje”, „Te księżyce nad inną już chodzą planetą…”, „Kultura inna niż znacie”. Wtedy napędziło to pozytywną „konkurencję” w dopełnianiu naszej Wirtualnej Izby Pamięci. Jedna kobieta zobaczyła, że jest w nich opisana historia sąsiadki, to również zapragnęła podzielić się swoją.

W jakim kierunku chcemy się rozwijać? Na pewno trzeba rozwinąć narzędzia – stworzyć lepszą stronę internetową, bazę danych, narzędzia do katalogowania, wyszukiwania, tworzenia własnych kolekcji. Coś, co pozwoli przenieść fragment dawnej/obecnej ziemi jarosławskiej, jarosławskiego Zasania do świata wirtualnego, współtworzonego przez obecnych i były mieszkańców tego terenu i/lub ich potomków. W przyszłości marzy nam się stworzenie aplikacji, umożliwiającej zobaczenie dawnej rzeczywistości. Na ekranie urządzenia mobilnego, przy wejściu do lasu pojawiałby się dom, którego już nie ma, a który znamy ze starej fotografii. Sporo pracy przed nami…

archiwiści społeczni o sobie