Przejdź do treści
archiwiści społeczni o sobie

Kamil Kmak

Organizacja: Saga Grybów

Społecznik, regionalista, autor i redaktor Społecznego Archiwum Grybowa SAGA, założyciel stowarzyszenia „Saga Grybów”, inicjator lokalnych przedsięwzięć o globalnym zasięgu, ze szczególnym naciskiem na budowanie wiarygodnej płaszczyzny do budowania mostów pomiędzy ludźmi, kulturami, mentalnościami. Finalista plebiscytu „Nieprzeciętni 2021”

[Wywiad przeprowadzony w październiku 2021 roku]


Centrum Archiwistyki Społecznej: Z czyjej inicjatywy i kiedy powstało archiwum i portal Saga Grybów?

Kamil Kmak: Idea społecznego archiwum dokumentującego wielokulturowe i międzykulturowe dziedzictwo Grybowa i jego mikroregionu powstała drogą ewolucji: od grupy społecznościowej i profilu „Grybów” w serwisie Facebook, które założyłem w 2010 roku, przez założenie w 2016 roku pod własną domeną portalu o nazwie Społeczne Archiwum Grybowa (w skrócie: SAGA), po sformalizowanie działań i utworzenie, wraz z grupą przyjaciół i rodziny, stowarzyszenia „Saga Grybów”, w roku 2020. Dziś nazwa ta, która w swoim rdzeniu ma archiwistykę społeczną, jest zarówno nazwą strony, portalu na Facebooku, jak i stowarzyszenia. Każda z tych form obecności daje nam inne narzędzia działania i docierania do różnych odbiorców. Nazwa „Saga” jest również odzwierciedleniem naszego celu – słuchania, dokumentowania, gromadzenia, opowiadania i edukowania o historii niedużego miasteczka i jego regionu, prezentowanej na przykładzie pojedynczych postaci, rodzin, miejsc i ich wzajemnych relacji, na tle szerszych wątków historii Polski i świata. Przez lokalne opowieści i mikrohistorie „Sagi Grybów” przekazujemy wartości i zależności uniwersalne. Sam Grybów, jako topos małej ojczyzny, staje się dla nas sagą – opowieścią, mitem, strumieniem pamięci, splotem wielowątkowej historii poszczególnych ludzi, rodzin i miejsc. W związku z tragicznymi wydarzeniami XX wieku, które boleśnie dotknęły Grybowszczyznę, kładziemy mocny nacisk na szczególne obszary lokalnej zbiorowej niepamięci, przywracając pamięć o społecznościach żydowskiej i łemkowskiej Grybowa i regionu. Nasze działania służą zbliżaniu ludzi różnych kultur, wyznań, języków, grup społecznych i mentalności oraz łączą pokolenia. Stowarzyszenie Saga Grybów tworzą: Anna Kurdzielewicz, Piotr Kurdzielewicz, Anna Boruch, Iwona Niepsuj, Justyna Sekuła, Ewa Andrzejewska, Ewa Kornakiewicz, Marcin Przetacznik, Katarzyna Winiarczyk, Andrzej Kmak, Agnieszka Kmak i ja.

Jakie zbiory gromadzi stowarzyszenie? W jakim stopniu są one dostępne online?

Gromadzimy w formie cyfrowej i publikujemy przede wszystkich stare fotografie, z obszernym komentarzem tekstowym, tworzymy również dłuższe artykuły i galerie, nagrywamy i udostępniamy wspomnienia mieszkańców. Rzadziej, choć i to się zdarza, gromadzimy lub otrzymujemy materialne pamiątki i fotografie, związane z przeszłością Grybowa.

Jakie projekty zajmują szczególne miejsce w historii stowarzyszenia?

Naszą działalność wpisujemy w szersze projekty artystyczne, historyczne i edukacyjne. W 2019 roku wzięliśmy udział w projekcie „Ludzie, nie liczby” Fundacji Centrum, do którego naszym wkładem były materiały fotograficzne i archiwalne dotyczące społeczności żydowskiej Grybowa oraz umieszczona na pomniku, gromadzona od 2010 roku lista imion i nazwisk mieszkańców getta w Grybowie – ofiar zagłady z 1942 roku. W ramach projektu prowadziliśmy również lekcje w miejscowych szkołach oraz spotkania z mieszkańcami.

Jak wygląda bieżąca praca stowarzyszenia?


W 2020 roku rozwinęliśmy we współpracy z artystą street art Arkadiuszem Andrejkowem wspólny projekt artystyczno-historyczny „Cichy Memoriał – Grybowska Saga”, w którym przenosimy stare fotografie z albumów i szuflad grybowian, rozsianych po całym świecie, na ściany naszego miasteczka i okolicznych wsi. Projekt w atrakcyjny wizualnie sposób przyciąga i łączy wszystkie pokolenia oraz łączy tematycznie w jedną konstelację różne grupy zamieszkujące niegdyś Grybów i okolice – Polaków katolików, Żydów i Łemków. Wśród postaci na muralach są rodziny żydowskie – ofiary zagłady, ofiary Katynia, partyzant AK, ksiądz – opiekun miejscowego muzeum, czy rodziny łemkowskie – ofiary Akcji „Wisła”. Naszym przesłaniem jest, że pamięć może jednoczyć, a nie tylko dzielić.
Od lat, mimo że Grybów jest niewielką miejscowością, natrafiamy, odkrywamy lub otrzymujemy wciąż nowe, zaskakujące, często unikatowe i bezcenne materiały, pamiątki, fotografie i wspomnienia, dotyczące jego przeszłości, które tworzą dziś nowe wymiary tożsamości miasteczka.

Jakie są plany stowarzyszenia na przyszłość?

Wśród planów na przyszłość są z pewnością publikacje papierowe, do których się przymierzamy, gromadząc odpowiednią wiedzę i kontakty, dalsze projekty edukacyjne i upamiętnienia. Projekt murali chcemy zamknąć wydaniem albumu z prezentacją oryginalnych fotografii w zestawieniach z muralami, z obszernym opisem historii postaci.

Kamil Kmak od siedmiu lat łączy pracę zawodową (zarządza projektami w międzynarodowej korporacji), rodzicielstwo i zamieszkanie w Krakowie ze stałym powracaniem do rodzinnej miejscowości w Beskidach, gdzie edukuje mieszkańców, obecnych na miejscu i rozsianych po świecie, o historii miasteczka, upamiętnia fakty i postacie pogrążone w zapomnieniu, oddając tym samym tożsamość zarówno jednostkom, jak i całej społeczności. Współtworzył biografię ocalałego z zagłady żydowskiego chłopca z Grybowa („The Horse Adjutant”, Shooster Publishings 2010), nagrywa wywiady z dawnymi mieszkańcami na kilku kontynentach, porządkuje opuszczony żydowski cmentarz, pokazuje proste piękno zamknięte dotąd w albumach i szufladach, trudno dostępnych miejscach, wyzwala w ludziach artystyczne kreacje i pozwala je prezentować, pobudza do aktywności fizycznej.

Przez 10 lat benedyktyńskiej pracy zebrał ponad 3000 imion i nazwisk poszczególnych, zupełnie zapomnianych grybowskich Żydów, w tym ponad 1700 ofiar zagłady, przywracając im ich godność i pamięć. Przygotowuje publikację „Księgi Pamięci” o żydowskiej społeczności Grybowa, która nigdy nie powstała dla tego miasteczka, z powodu niewielkiej liczby ocalałych i ich rozproszenia w krajach kilku kontynentów.

W sieciach społecznościowych tworzy grupy i portale łączące ludzi różnych wiar, języków i przynależności – w tym ponad 30 rodzin rozproszonych po świecie ocalałych Żydów z regionu Grybowa, a także Łemków, mniejszość przesiedloną z beskidzkiej macierzy tuż po wojnie.

Porządkuje zebraną wiedzę, buduje narracje, pokazując zależności, które nie zawsze i nie dla wszystkich są oczywiste, wielu w ten sposób „odbarcza” z trudnych, stygmatyzujących i nieprzepracowanych przeżyć i wspomnień, łączy ludzi zagubionych w wojennej zawierusze.

Motywuje go empatia, ciekawość świata i ludzi, chęć budowania zaufania społecznego i choć cząstkowej odbudowy zaginionego świata ― Atlantydy małych polskich miasteczek, którą pochłonęła II wojna światowa, odtworzenia zerwanych więzi, zarówno międzyludzkich oraz międzypokoleniowych, jak i łączących ludzi z miejscem pochodzenia.

archiwiści społeczni o sobie